Nowe zabawki w warsztacie! Mamy DWIE nowe drukarki 3D 🚀

Nie będę owijać w folię stretch – stało się. Do naszej stajni dołączyły dwie nowe bestie, które już zaczęły robić hałas… dosłownie i w przenośni. Mowa oczywiście o dwóch świeżutkich drukarkach 3D, które mają podkręcić naszą produkcję, jak Red Bull skrzydła.

Dlaczego nowe drukarki? Bo jedna to za mało, a czas to pieniądz – a my lubimy jedno i drugie. Klienci coraz częściej pytają o większe serie, bardziej wymagające materiały i szybsze terminy. A my nie mówimy „nie”, tylko pytamy: „do kiedy?”

Co to za maszyny?

Nie będę jeszcze zdradzał pełnej specyfikacji (trochę tajemniczości musi być), ale mogę powiedzieć tyle – są szybkie, precyzyjne i gotowe do pracy 24/7. Mają zamknięte komory, radzą sobie z filamentami technicznymi, a ich soft… no miód malina.

Co to oznacza dla Ciebie?

➡️ Więcej dostępnych terminów
➡️ Większe możliwości materiałowe (PC, ABS, ASA, CF i inne cuda)
➡️ Jeszcze lepsza jakość detali
➡️ Szybsze realizacje – ekspres nie tylko na kawę

A to dopiero początek…

Nowe drukarki to krok naprzód – ale przed nami kolejne. Pracujemy nad rozbudową oferty, testujemy nowe filamenty i projektujemy rozwiązania, które będą jeszcze bardziej spersonalizowane i funkcjonalne. Jeśli chcesz coś niestandardowego – od jednego egzemplarza po krótkie serie – jesteśmy gotowi.

Zaglądaj na naszego bloga, bo już niedługo wrzucę testy, próbki wydruków i małe porównanie „przed i po”. A może live z warsztatu? 😉

Trzymajcie się i do przeczytania – a jak coś trzeba wydrukować, to wiecie, gdzie dzwonić.

– Radek z FION

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *